łóżka dwa
Dzieci zostały szczęśliwymi posiadaczami łóżek. I o ile łóżko syna wymagało tylko dokręcenia oparcia przy pomocy 3 zawiasów i 9 śrub, to łóżko córki było prawdziwą układanką. Pan dostawca przywiózł jedno długie wąskie pudełko, drugie wąskie i krótkie oraz rulon i stwierdził, że to zamówione łóżko. Istotnie, miało być do samodzielnego montażu, ale nie przypuszczałam, że będzie rozłożone na czynniki pierwsze...
Aby osiągnąć efekt jak na poniższym zdjęciu
Należało użyć młotka, wkrętarki, 88 kołków i kilkudziesięciu śrub załączonych do zestawu:
materac 120x200cm
Do kompletu z łóżkiem dopasowaliśmy biurko. Nogi z Ikei, blat w kolorze przyszłych mebli zrobiony przez męża stolarza:
I łóżko syna. Siedzisko 90x196cm. Po rozłożeniu oparcia 138x196cm: